sie 04 2005

Bez tytułu


Komentarze: 10

co jak co, ale ujezdzanie koni po wczorajszym to ja juz mam w malym paluszku

 

 

oczywisxcie w stadninie bylam, jakby ktos to na inny sposob rozumowal zboczuchyyyyyyy

(a)gusia : :
krówka
20 sierpnia 2005, 09:42
zamknij się jak nie umiesz się podpisać prosty czlowieku. co Cie w ogóle to obchodzi? zazdrość że ma chłopaka czy chęć zjebania komuś nastroju? powtarzam raz jeszcze - jesteś prosty[a]
19 sierpnia 2005, 14:38
ujezdzac, to sobie mogla, a konkretniej nie sobie, tylko swojemu pieknemu.
koniuuu
18 sierpnia 2005, 20:56
naprawde ??? niepamiętam ;D
monis
17 sierpnia 2005, 17:12
no no lejdi nie badz taka pewna tego czy agata nie ujezdzala konia ;]
lejdi
15 sierpnia 2005, 20:00
ehmm nie no konia to Ty nie ujezdzalas ale pewnie na nim jezdzilas:P ;] spox
monis
14 sierpnia 2005, 16:01
no no nestoreeeeek ;]]];]
krowa
09 sierpnia 2005, 10:22
o Boże, ja mam z tym złe wspomnienia.. :
madzia ;]
05 sierpnia 2005, 16:10
czyzby gucha zostala nowa amazonkaa ?:>
dorelss
05 sierpnia 2005, 13:45
wooooooow:]
ewuś.
04 sierpnia 2005, 20:54
ichaaa ! ;]

Dodaj komentarz